piątek, 27 lutego 2009


"Czarna Księga Sekretów"

Nominacja: Waterstone"s Children"s Book Prize

Słyszeliście kiedyś o Czarnej Księdze Sekretów? Lepiej byłoby dla Was nic o niej nie wiedzieć...
Kiedy Ludlow Fitch dociera do położonej w górach wioski Pagus Parvus, jest posiniaczony i poobijany. Okrucieństwo jego rodziców przeszło wszelkie granice i chłopcu nie pozostało nic innego jak ucieczka. Trafia pod opiekę Joe Zabbidou - właściciela lombardu, w którym można zastawić nie tylko biżuterię, zegarki czy buty. Głównym towarem interesującym Zabbidou są ludzkie tajemnice. Czy Ludlow nadaje się na asystenta swojego opiekuna? Do tej pory korzystał w życiu głównie z talentu do opróżniania cudzych kieszeni. Szczęśliwie posiadł jednak także umiejętność pisania. Zabbidou powierza mu Czarną Księgę Sekretów, w której mają znaleźć się wszystkie ciemne sprawki. A tych nie brak w życiu mieszkańców wioski... F.E. Higgins połączyła elementy gotyckiej baśni, horroru i fantastyki w najlepszym wydaniu, dzięki czemu powstała niezwykle tajemnicza, ale też pouczająca opowieść o tym, jak trudne dla ludzi potrafią być niektóre wybory i doświadczenia.

Na Czarną Księgę Sekretów Joego Zabbidou oraz pamiętniki Ludlowa Fitcha natknęłam się w dość niezwykły sposób. Były one ciasno zrolowan e i ukryte w zagłębieniu pewnej drewnianej nogi. W jaki sposób noga ta dostała się w moje ręce, jest w tej chwili sprawą drugorzędną. Liczy się historia, którą opowiadają owe dokumenty.
Niestety ani Czarna Księga Joego, ani pamiętniki Ludlowa nie zachowały się w nietkniętym stanie - kiedy je rozwinęłam, zobaczyłam, że doznały poważnych uszkodzeń. Stronice były kruche i poplamione wilgocią, a duża część tego, co przetrwało, stała się nieczytelna. Zachowane fragmenty i urywki przedstawiłam tu dokładnie w taki sposób, w jaki zostały napisane. Poprawiłam jedynie ortografię Ludlowa, która była doprawdy straszna. Co do brakujących części - mogłam jedynie uciec się do swojej wyobraźni, by wypełnić luki.
Odtworzyłam historię w sposób, jaki wydał mi się najlepszy. Lubię myśleć, że trzymałam się tak blisko prawdy, jak to tylko możliwe, biorąc pod uwagę nieliczne fakty, którymi dysponowałam. Nie roszczę sobie praw do autorstwa tej opowieści - jestem tylko kimś, kto spróbował przedstawić ją innym.
F.E. Higgins


Czarna Księga Sekretów pochwyci cię w swoje szpony.
Eoin Colfer

Napięcie nie pozwala czytelnikom usiedzieć spokojnie.
Scripps Howard News Service

Wyśmienita atmosfera w stylu powieści Dickensa. Książka dla tych, którzy mają dość naśladowców Harry"ego Pottera.
Booklist

Czarna Księga Sekretów mówi o sprawach tak ważnych, jak wolność i prawda.
Publishers Weekly

Ci, którzy uwielbiają fantastykę ze szczyptą historii, uznają Czarną Księgę Sekretów za książkę absolutnie doskonałą.
The Washington Post

wtorek, 24 lutego 2009

Pocket full of stars... hihi


Szalona pogoda! Najpierw napadało śniegu po kolana a teraz deszcz, a jak deszcz ze śniegiem to też błoto... I SZIT x)... Muszę coś szybko napisać bo zaraz na mojego bloga wparuje mój kochany Cinuś (tak o tobie mowa miśku) i zacznie czytać i łacha drzeć... Hahaha... Co ja pisze... ;P;P
KK, dam kawałek naszej rozmowy... Tzn. mojej i Cinuśa (wiem, że nikogo to nie zaciekawi ale taki łach):

micki-ja

hmmm...


Cin

hmmm?


micki-ja

no hmmm...


Cin

i co z tym hmmm?


micki-ja

poprostu jest


Cin

hmmm jest?

a co ono oznacza?


micki-ja

takie... hmmmmm...

no wiesz

hmmm... hmmm...


Cin

no wlasnie nie wiem "

ale tak hmmm ze hmmm czy bardziej hmmm ze takHMMMM?


micki-ja

hmmm...

piątek, 20 lutego 2009

Hi!! Opisy na gg


Nie mam za dużo czasu by pisać na blogu nawet w soboty... Bo jutro jest taka sobota, żę muszę iść do sql... Masakra!! Omg... KK :) Teraz kilka opisów na gg tym rezem smutnych i na złamane serce:

Opisy na gg smutne:

Ja CiE kOcHaM...a Ty nAwEt NiEwIeSz JaK mAm Na ImiĘ... ;((


miłość to tylko złudzenie które od czasu do nas zagląda


nie mogę być z toba więc czemy mówią że miłośc wszystko zwycięży...?!


skrzydła me porozrywał wiatr moje serce pękło na pół...

A-jak atrakcyjna Z-jak zraniona;-(


W SerCu Coś KłuJe I Łzy LeCą SamE, MÓwicIe Że Zmyślam, A Ja Was Nie KłAmIę


Miłość do szcześcia prowadzi przez smutek,tęsknote i łzy:(


To nie była miłość,jak przeminęło z wiatrem...;/


Łzy oczyszczają mą duszę z marzeń i wspomnień. któe nie wracają...

Łzy to nie wstyd, lecz oznaka, że Ci na czymś bardzo zależy...


Pragnienie jednej osoby nie powinno się spełniać stratą drugiej

Bez Ciebie jestem jak anioł bez skrzydeł - spadam w dół...

Pogrążona W Smutku...Zamykam Się W Sobie :(:(